| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Nowa dekada w nowym świecie. Michniewicz świętuje urodziny "prowadząc luksusowe auto"

Czesław Michniewicz trener Legii Warszawa
Czesław Michniewicz obchodzi 51. urodziny (fot: PAP)

Czesław Michniewicz w piątek 12 lutego obchodzi 51. urodziny. Przez lata kariery prowadził dziesięć klubów i młodzieżową reprezentację Polski. Teraz ma szansę świętować jako trener najbogatszego klubu w kraju.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Czesław Michniewicz jest w polskim futbolu od wielu lat. Najpierw czasy piłkarskie, potem dziesięć prowadzonych klubów i reprezentacja młodzieżowa do kompletu. Teraz piątkowy solenizant walczy o mistrzostwo Polski. Jako trener Legii Warszawa pierwszy raz w swojej karierze otrzymał do prowadzenia czołową drużynę, której jedynym celem są zwycięstwa.

Zaczęło się poza Polską


Michniewicz świętuje urodziny 12 lutego. Urodził się w 1970 roku na terenach Białorusi, gdzie jego matka odwiedzała rodzinę. Większość życia szkoleniowca związana jest z Trójmiastem. Dziś mało kto to pamięta, ale 51-latek był też piłkarzem. Zaczynał w Biskupcu Pomorskim. Potem przeniósł się do Bałtyku Gdynia, a następnie do Polonii Gdańsk. Dotarł także do Ekstraklasy, w której rozegrał dziewięć meczów w barwach Amiki Wronki. Nie był podstawowym golkiperem, ale posmakował walki o Puchar Polski, a wystąpił nawet przeciwko Atletico Madryt w Pucharze UEFA.

Kariera Michniewicza nie trwała długo, bo skończyła się już w wieku 30 lat. Będąc jeszcze bramkarzem, zaczął interesować się futbolem z perspektywy trenerów. Pomagał przy pracy z rezerwami Amiki, potem zajmował się bramkarzami klubu z Wronek, ale ambicje były większe. Po okresie pracy w roli asystenta w Olimpii Elbląg, we wrześniu 2003 roku Michniewicz po raz pierwszy samodzielnie objął drużynę. Padło na Lecha Poznań, w którym zwolniono Libora Palę. Młody szkoleniowiec początkowo nie miał jeszcze licencji trenerskiej, więc do protokołu wpisywano inne nazwisko.

Trener Michniewicz mnie zafascynował. Wspaniale opowiadał o piłce, od razu pokazał nam, gdzie zespół popełnia błędy, jak należy je naprawić. Na koniec przeprowadziliśmy głosowanie. Stosunkiem głosów 3:2 Czesiu został szkoleniowcem Lecha – opowiada Michał Lipczyński, który zasiadał w zarządzie Kolejorza. Stemplem na karierze trenera został finał Pucharu Polski. W dwumeczu poznaniacy pokonali Legię Warszawa, a młody szkoleniowiec zdobył pierwsze trofeum.

Przeciwnik alkoholu i papierosów. Egzotyczny talent blisko Legii

Czytaj też

Jasurbek Yaxshiboyev (P) ma zostać nowym piłkarzem Legii Warszawa. Transfery, Ekstraklasa

Przeciwnik alkoholu i papierosów. Egzotyczny talent blisko Legii

Ważny dla Michniewicza był także 2006 rok, w którym trafił do Zagłębia Lubin. Tam do szkoleniowca przylgnęło kilka łatek. Przede wszystkim zdobył z Miedziowymi mistrzostwo Polski. Potem coraz więcej mówiło się o jego konfliktach z niektórymi zawodnikami. Pojawiły się rozmyślania czy nie jest to trener na intensywny rok, a potem potrzebne są zmiany. – Michniewicz to fajny facet, który ma tylko jedną wadę: za bardzo kocha media. I za to może go spotkać kara – oceniał szkoleniowca Robert Pietryszyn, ówczesny prezes Zagłębia.

Blask fleszy


Michniewicz w Lubinie zdobył największy sukces w karierze, a przy tym zapracował na opinię elokwentnego szkoleniowca, który uwielbia korzystać z nowinek technologicznych. – Z mistrzostwem i jego obroną jest jak z piękna kobietą, czyli trudno jest ją zdobyć, ale jeszcze trudniej utrzymać przy sobie – mówił trener. I faktycznie Michniewicz nawet nie miał okazji walczyć o utrzymanie tytułu na Dolnym Śląsku, bo wkrótce został zwolniony.

Michniewicz miał w trakcie kariery czas na staże w Schalke, Bayerze Leverkusen, Hannoverze 96 czy Tottenhamie Hotspur. Regularnie podglądał angielski futbol, a myśli starał się wcielać w Ekstraklasie. Od 2008 roku prowadził Arkę Gdynia, Widzew Łódź, Jagiellonię Białystok czy Polonię Warszawa. Po pięciu latach mógł się cieszyć ze wspominanych do dziś wyników Podbeskidzia Bielsko–Biała, gdzie do dziś cieszy się sympatią.

Niezłe rezultaty osiągał także z Pogonią Szczecin oraz Bruk–Betem Nieciecza. Oba kluby mogły zasmakować gry w górnej ósemce PKO Ekstraklasy. W ostatniej z drużyn rozstał się też z wieloletnim asystentem Marcinem Węglewskim, który zamiast lojalności wybrał możliwość zastąpienia szkoleniowca.

Przeciwnik alkoholu i papierosów. Egzotyczny talent blisko Legii

Czytaj też

Jasurbek Yaxshiboyev (P) ma zostać nowym piłkarzem Legii Warszawa. Transfery, Ekstraklasa

Przeciwnik alkoholu i papierosów. Egzotyczny talent blisko Legii

Szokująca statystyka Lecha. Zaledwie... cztery wygrane
Ekstraklasa w liczbach (fot. TVP)
Szokująca statystyka Lecha. Zaledwie... cztery wygrane

PKO Ekstraklasa. "Kontuzja winą pogody"

Czytaj też

Transfery, Ekstraklasa. Michniewicz przed meczem Legia – Jagiellonia. Transfery Szabanowa i Yaxshiboyeva

PKO Ekstraklasa. "Kontuzja winą pogody"

Nieciecza mogła być przy okazji punktem zwrotnym dla Michniewicza. Szkoleniowiec prowadził wówczas rozmowy z Legią występującą w Lidze Mistrzów. Plotki mówiły o tym, że do lotu szykowano już helikopter, który miał dostarczyć trenera na Łazienkowską. Ostatecznie wygrała opcja z zatrudnieniem w stolicy Jacka Magiery.

Klęski się zdarzają. Nikt ich nie uniknie. Dlatego czasem lepiej przegrać bitwę o swoje marzenia, niż zostać pokonanym, nie wiedząc, o co się walczyło – powiedział w przeszłości Michniewicz. Gdy rozstał się z Niecieczą, jego kariera poszła w innym kierunku. W 2017 roku szkoleniowiec został selekcjonerem młodzieżowej reprezentacji Polski. Skończyło się piękną przygodą i zżytą drużyną narodową, którą kraj dobrze wspominał po mistrzostwach Europy i meczach z Belgią oraz Włochami.

Warszawska pokusa


Michniewicz przez długi okres pracy z kadrą był przymierzany do stanowiska selekcjonera pierwszej reprezentacji. Wielu uważało, że Polak będzie naturalnym następcą dla Jerzego Brzęczka. Doświadczenie, dobre wyniki i powiew zachodu. Drony stały się normalnością na treningach prowadzonych przez Michniewicza. Do tego świetna oprawa odpraw przedmeczowych czy chociażby tablety z informacjami dla zawodników. Wszystko to budowało wizję trenera odważnie spoglądającego w przyszłość.

W 2020 roku szkoleniowiec stanął przed poważnym wyborem. Prowadził kadrę, ale przy okazji otrzymał ofertę z Legii. Pokusa prowadzenia najbogatszego klubu w Polsce zwyciężyła. Jednocześnie efektem było rychłe pożegnanie się z kadrą U–21. Do pełni szczęścia zabrakło zwieńczenia pracy awansem na kolejny wielki turniej. Pozostała Łazienkowska i akcja ratowania europejskich pucharów, ale Wojskowi ostatecznie nie zdołali zakwalifikować się do fazy grupowej Ligi Europy.

Armando Sadiku, były piłkarz Legii stwierdził kiedyś, że sprzedający go klub stracił Ferrari, za które sam się uważał. Stosując tę metaforę, Michniewicz przez większość kariery wsiadał za kierownicę skromnych klubów. 51. urodziny szkoleniowiec może świętować prowadząc luksusowy samochód z historią. Od drużyny i samego trenera zależy, jak daleko dojedzie ekskluzywne auto.

PKO Ekstraklasa. "Kontuzja winą pogody"

Czytaj też

Transfery, Ekstraklasa. Michniewicz przed meczem Legia – Jagiellonia. Transfery Szabanowa i Yaxshiboyeva

PKO Ekstraklasa. "Kontuzja winą pogody"

Ligę zna jak mało kto. Legenda Wisły w Ekstraquizie!
Jarosław Krzoska, Ekstraquiz
Ligę zna jak mało kto. Legenda Wisły w Ekstraquizie!

Zobacz też
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Mikael Ishak i Filip Jagiełło po golu dla Kolejorza (fot. PAP).
polecamy

Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Stracili szansę na mistrza? "Nikt nie wierzy, my wierzymy"
Radosław Murawski wierzy w mistrzostwo Lecha (fot. Getty)
tylko u nas

Stracili szansę na mistrza? "Nikt nie wierzy, my wierzymy"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zaciągnięty ręczny poznańskiej lokomotywy. Bolesna strata...
Lech Poznań zaliczył kolejną wpadkę (fot. PAP)
polecamy

Zaciągnięty ręczny poznańskiej lokomotywy. Bolesna strata...

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Niezbędnik 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły
Niezbędnik kibica 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Terminarz, wyniki i przewidywane składy (25.04.-28.04.2025)

Niezbędnik 30. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mistrzostwo oddaliło się od Lecha. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 26.04.2025]

Mistrzostwo oddaliło się od Lecha. Sprawdź tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
dzisiaj
26 kwietnia 2025
25 kwietnia 2025
22 kwietnia 2025
Piłka nożna
Terminarz
jutro
Piłka nożna
03 maja 2025
04 maja 2025
05 maja 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
2
30
28
60
4
30
18
53
5
30
16
50
6
30
5
45
7
30
-7
43
8
30
4
42
9
30
1
42
10
30
-8
40
11
30
-3
38
12
30
-9
37
13
30
-5
36
14
29
-15
32
15
30
-17
30
17
30
-15
25
18
29
-16
25
Rozwiń
Najnowsze
"McTomadona" i wszystko jasne. Napoli nowym liderem Serie A!
nowe
"McTomadona" i wszystko jasne. Napoli nowym liderem Serie A!
| Piłka nożna / Włochy 
Scott McTominay w środku (fot. Getty Images)
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
John Murray (fot. PAP/Michał Meissner)
tylko u nas
Bramkarz Polaków przyznaje: chciałbym to cofnąć
F
Marcin Iwankiewicz
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
Sportowe historie - Trzy charaktery (fot. TVP Sport)
Sportowe historie - Trzy charaktery [REPORTAŻ]
| Lekkoatletyka 
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Mikael Ishak i Filip Jagiełło po golu dla Kolejorza (fot. PAP).
polecamy
Duże rozczarowanie w Poznaniu. To zaważyło o stracie punktów
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Sportowy wieczór (27.04.2025)
Sportowy wieczór (27.04.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (27.04.2025)
| Sportowy wieczór 
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
Liliana Lewińska (fot. PAP/EPA)
Duży sukces Polki w wieloboju artystycznym!
| Inne 
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Robert Lewandowski zdobył już krajowy puchar, Łukasz Skorupski może to uczynić niebawem (fot. Getty)
polecamy
Nie tylko "Lewy" i Szczęsny. Polacy z szansami na dublety
Jakub Ptak
Jakub Ptak
Do góry